poniedziałek, 15 grudnia 2014
Wiosna w środku zimy ...
Pogoda coraz bardziej mnie zaskakuje, dokładnie rok temu jak Oliwcia się urodziła to było tak samo ...
Zero śniegu i wiosenno-jesiennie ah ... a potem przeziębienie i katar.
Tata oczywiście już kicha, smarka i kaszle ... grrr
Oliwcia po kąpieli, umyciu ząbków (uwielbia to) zjadła kolacyjkę i zasnęła, tata siedzi i coś sobie słucha a mama odpoczywa po szalonym dniu z córcią.
Pianinko od wujka jest najlepszą zabawką a mama już szaleje powoli od muzykalnego dziecka no ale co zrobić, najważniejsze, że dziecku się podoba a mama nie ma nic do gadania.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz